Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Encore456 z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 19344.97 kilometrów w tym 210.28 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.92 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 820 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Encore456.bikestats.pl
  • DST 30.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 16.82km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

dzisiaj krótko po mieście

Środa, 6 września 2023 · dodano: 06.09.2023 | Komentarze 0

ale skoro już odkryłam do jazdy Lazurową, to należy wykorzystać, tylko dlaczego ddr urywa się przy WAT a co dalej to improwizacja?




  • DST 53.42km
  • Czas 03:20
  • VAVG 16.03km/h
  • VMAX 26.70km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

z Bielan na Ochotę przez Izabelin i Koczargi

Wtorek, 5 września 2023 · dodano: 05.09.2023 | Komentarze 0

przez Laski, Izabelin, Lipków, Koczargi,Zielonki, Macierzysz, Blizne i Połczyńską też, w dzień powszedni duży ruch samochodowy, TIRy, ciężarówki i hałas

Łosiołek


po tej stronie wielkie kapusty, po drugiej stronie hektary marchewki




  • DST 90.35km
  • Czas 05:42
  • VAVG 15.85km/h
  • VMAX 31.10km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

od północy do Palmir

Niedziela, 3 września 2023 · dodano: 03.09.2023 | Komentarze 0

jazdy terenowej było z 70% dzisiaj, po Kampinosie, trasa: Bielany -Czosnów - Kazuń Polski - Czeczotki- Augustówek - cmentarz muzeum Palmiry - Sieraków- Izabelin -Laski - Bemowo - Ochota - Bielany, do Czosnowa koszmarny asfalt, strava zawiesiła się w Izabelinie, a Puszcza Kampinoska jest teraz bardzo fajna, i zabłądziłam tylko trzy razy...

kamień Orlika

jakoś mi nie wypadało wejść z rowerem na cmentarz, więc tylko z daleka

to już trasa do Sierakowa




  • DST 21.03km
  • Czas 01:15
  • VAVG 16.82km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

rano ciemno i zimno

Piątek, 1 września 2023 · dodano: 01.09.2023 | Komentarze 0

brrr, pożałowałam, że nie miałam na sobie nogawek, a wieczorem piękny wielki księżyc




  • DST 24.03km
  • Czas 01:24
  • VAVG 17.16km/h
  • VMAX 30.80km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

pomiędzy deszczami

Czwartek, 31 sierpnia 2023 · dodano: 31.08.2023 | Komentarze 0

i piękny zachód słońca, ale chłodno, a rano było tak ciemno, jakby była już głęboka jesień...




  • DST 24.94km
  • Czas 01:29
  • VAVG 16.81km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

dzis była ulewa,

Środa, 30 sierpnia 2023 · dodano: 30.08.2023 | Komentarze 0

część trasy S8 zmieniła się w basen, ale ja przemknęłam między deszczami




  • DST 21.60km
  • Czas 01:20
  • VAVG 16.20km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

rano konkretnie polało,

Wtorek, 29 sierpnia 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

bo jechałam w końcówce wielkiej chmury, a na horyzoncie spod pokrywki tej chmury wylazło piękne pomarańczowe słońce, powrót z pracy w tempie nawet nie spacerowym...dzisiejszy dzień w pracy po prostu mnie wykończył :(




  • DST 19.61km
  • Czas 01:00
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 29.90km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

tylko krótki spacerek,

Niedziela, 27 sierpnia 2023 · dodano: 27.08.2023 | Komentarze 0

dla sprawdzenia nowego łańcucha (sama zmieniłam, a co) poturlałam się od Mostu Kury do Grota




  • DST 43.19km
  • Czas 03:00
  • VAVG 14.40km/h
  • VMAX 30.50km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

na Masę!

Piątek, 25 sierpnia 2023 · dodano: 25.08.2023 | Komentarze 0

jazda przez miasto, jechały 303 osoby!




  • DST 21.41km
  • Czas 01:16
  • VAVG 16.90km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Osiołek
  • Aktywność Jazda na rowerze

dzień coraz krótszy

Czwartek, 24 sierpnia 2023 · dodano: 24.08.2023 | Komentarze 0

a ja tak lubię te długie jasne dni... dziś wyjechałam rano o 5:30, wróciłam o 21:30 przy latarce, nie spotkałam ani pół jeża, a jak pomyślę, ze niedługo będę jeździć codziennie po ciemku, to mi niedobrze...